"Batalion Rakietowy" na Wielkiej Rycerzowej.
Marzec 2009.
Dwudniowa wycieczka w rejon Worka Raczańskiego. Plany były ambitne: Przegibek, może nawet Wielka Racza. Życie zweryfikowało je bezwzględnie, śniegu masa, szlaki ledwie przedeptane. Z dużym opóźnieniem i zmęczeniem doszliśmy w sobotę do Bacówki na Wielkiej Rycerzowej. Niedzielny powrót w odwilży i deszczu przez Mładą Horę do Rycerki. Na szczęście mieliśmy rakiety.
Dwudniowa wycieczka w rejon Worka Raczańskiego. Plany były ambitne: Przegibek, może nawet Wielka Racza. Życie zweryfikowało je bezwzględnie, śniegu masa, szlaki ledwie przedeptane. Z dużym opóźnieniem i zmęczeniem doszliśmy w sobotę do Bacówki na Wielkiej Rycerzowej. Niedzielny powrót w odwilży i deszczu przez Mładą Horę do Rycerki. Na szczęście mieliśmy rakiety.
Komentarze
Prześlij komentarz
Wpisz swój komentarz...