Posty

Wyświetlanie postów z kwiecień, 2020

Las po deszczu.

Obraz
Wieczorne, krótkie wyjście do lasu. Spadł deszcz. Deszcz zdecydowanie za mały jak na potrzeby natury, Dalej jest sucho. Ale przez chwilę wspaniale zapachniało zieloną wilgocią.

Grodzisko Pańskie.

Obraz
Turystyka w czasach zarazy #12 Tak więc dalej tłuczemy Jurę... Dzisiejsza trasa wiodła w przewadze po terenach dla mnie nowych. Udało się to osiągnąć dzięki wyłuskiwaniu z Jury perełek i tematów nie do końca oczywistych. Smoleń, Dolina Wodącej, Grodzisko Pańskie, Strzegowa Poduchowne, Kąpiołki, Grzebień, Smoleń Doły. Z premedytacją minąłem zamek Pilcza, minąłem bokiem Skały Zegarowe. Grodzisko Pańskie, ze swoim karnawałem skał i budzącej się do wiosennego kwitnienia wapieniolubnej flory, wynagrodziło wszystkie niedogodności i trudy. Na tak małym skrawku znaleźć można i skalny most, i wąski wąwóz pomiędzy skałami, są nawet pomosty pomiędzy skałami - jak w zupełnie poważnych górach. No i widoki aż po horyzont, zakończony na południu masywem Babiej Góry.

Święta Magdalenka.

Obraz
Turystyka w czasach zarazy #11 No może bardziej spacer a nie turystyka. Święta Magdalenka i zabawa w łapanie obiektywem promieni zachodzącego słońca.

Zachód słońca

Obraz
Taki zachodzik słońca, gdzieś za lasem. Znów otwartym lasem.

Pniów, Zacharzowice, Wilkowiczki.

Obraz
Turystyka w czasach zarazy #10 I znów trasa nieszablonowa i nieuczęszczana. Pętelka w Pniowa przez Zacharzowice, Wilkowiczki, skrajem Toszka do Pisarzowic a nazad. Przyroda powoli budzi się do życia, coraz więcej zieleni na polach i łąkach. Lasy jeszcze jednak niemal bezlistne, ale i to wkrótce się zmieni. Wróciłem do domu lekko spalony na twarzy - pierwsze wiosenne słońce daje taki nagły efekt. Jeszcze będzie przepięknie, jeszcze będzie normalnie!

Łubie i Księży Las.

Obraz
Turystyka w czasach zarazy #9 Dziś włóczęga po rozległych polach, zakurzonymi drogami wśród szerokich pagórów. Widoki były rozległe, aż po Beskidy! Siedemnaście kilometrów w nogach, do tego pierwsza w tym roku, wiosenna burza. Lekka i niezbyt mokra ale trzymająca fason - dziś w końcu "Lany Poniedziałek". Karchowice - Jaśkowice - Łubie - Księży Las - Łubki - Karchowice.