Posty

Wyświetlanie postów z maj, 2014

Zieloność lasu

Obraz
Na deprechę i ostry atak lenistwa w pracy najlepsze jest... całkowite zanurzenie w zieloność lasu. A w maju, w nieco deszczową pogodę, ta zieloność jest chyba najbardziej wysycona. Krótka, rowerowa przejażdżka na pożarzyska w okolicy Bargłówki i Rud. Trochę błota w zębach, mnóstwo zwierza.  

Kuesta jurajska koło Żarek.

Obraz
Ruiny kościoła p.w. Świętego Stanisława Biskupa i Męczennika na Górze Jaworznickiej (Leskowiec) koło Żarek. "Kościół św. Stanisława, biskupa męczennika, został zbudowany przed 1782 r. z łamanego kamienia wapiennego, na wzgórzu Laskowiec, w miejscu starej drewnianej kaplicy, gdzie - jak głosi podanie - położona była też ówczesna osada Żarki. Wzmiankowany był w 1595, 1748 i 1763 r. jako przydrożna drewniana kaplica, stojąca przy ważnym trakcie handlowym prowadzącym z Krakowa do Częstochowy. Od połowy XIX w. kościół był już w ruinie. Ten niewielki, orientowany, jednonawowy obiekt był otynkowany wewnątrz, posiadał pokaźne, wielobocznie zamknięte prezbiterium (XVIII-wieczne odbicie gotyku), trzy ołtarze, dwa wejścia: główne od zachodu, zamknięte półkoliście, drugie od północy - z łukiem koszowym. Nawę prawdopodobnie przykrywał dwuspadowy, a prezbiterium wielospadowy, niższy dach, kryty gontem. Przy kościele znajdował się cmentarz grzebalny. W latach 1982-1983, dzięki członkom Towarz

Cmentarz żołnierski w Kotowicach.

Obraz
Jura widziana w nieco inny sposób. Tu, podobnie jak w Beskidzie Niskim, wędrując można spotkać cmentarze wojenne z I Wojny Światowej. Podobnie jak na beskidzkich cmentarzach, pochowani są tu wspólnie żołnierze walczących ze sobą armii. Leżą obok siebie żołnierze cesarskiej armii Niemiec, cesarsko-królewskiej Armii Austro-Węgier oraz żołnierze carskiej Armii Rosyjskiej. W tym roku mija setna rocznica wybuchu I Wojny Światowej. Cmentarz wojenny w Kotowicach to nekropolia, na której pochowani są żołnierze trzech armii zaborczych, polegli w 1914 w czasie walk w południowo-wschodniej części Królestwa Polskiego . Powstał on prawdopodobnie na początku 1915, jako duży obiekt (drugi pod względem wielkości na Jurze Krakowsko-Częstochowskiej) i spoczęło na nim ok. 800 żołnierzy. W 1936 w wyniku komasacji przeniesiono tutaj zwłoki z cmentarzy z Huciska (10 Austriaków i 147 Rosjan), Jaworznika (196 Austriaków i 17 Rosjan), Ludwinowa (5 Austriaków, 52 Rosjan), Łutowca (32 Niemców, 16 Austriakó

Rysianka i Romanka.

Obraz
I nastał maj. Wielka majówka rozpoczęta. Wielka dla innych, dla mnie jakoś tak zwyczajnie bo i po co się napinać. W sumie żadna przyjemność tłoczyć się w skwarze na drogach i stać w korkach. Majówkę najlepiej zrobić poza majówką. Ale by nie było, że nic nie było... Jednodniowa wycieczka w Beskid. Żywiecczyzna, dokładnie Rysianka. Pogoda wiosenno letnia. Widoki niezbyt odległe. Bliskie otoczenie widoczne wprawdzie całkiem wyraźnie jednak to co na Słowacji już zatopione w ciepłej i parnej mgiełce. To jednak norma w Beskidach, po prostu wszystko co jest na południu jest także "pod słońce" więc najczęściej jest zasnute jakby papierową zasłoną. Na Romankę wchodziliśmy już w porze przedwieczornej i wtedy zaczęło się robić ładnie i przyjemnie. Niskie słońce i dziki, górnoreglowy, smrekowy las na szczycie dopełniały się znakomicie. Trasa: Sopotnia Wielka - Rysianka - Romanka - Sopotnia Wielka. Widoki z Rysianki mogą być imponujące. Takie były w grudniu 2007 r