Zieloność lasu

Na deprechę i ostry atak lenistwa w pracy najlepsze jest... całkowite zanurzenie w zieloność lasu. A w maju, w nieco deszczową pogodę, ta zieloność jest chyba najbardziej wysycona. Krótka, rowerowa przejażdżka na pożarzyska w okolicy Bargłówki i Rud. Trochę błota w zębach, mnóstwo zwierza.

 

Komentarze

Zobacz także

Kościół św. Bartłomieja w Smolnicy.

Kaplica Świętej Magdaleny koło Sierakowic.