Jak Klose z Podolskim razem w gliwickim Piaście "PRAWIE" grali.

No i mamy nowego mistrza Świata w piłce nożnej. Po 24 latach po puchar sięgnęli ponownie Niemcy. Grali dobrze i mistrzostwo im się należało. Miroslav Klose, ze swoimi 16 golami, został najbardziej bramkostrzelnym piłkarzem w historii mundiali. Lukasa Podolskiego jakoś nie było widać tym razem. Mój krótki artykulik napisałem po to by zwrócić uwagę na ciekawy fakt czy też zbieżność nazwisk, a wszystko jest związane z niemiecką piłką nożną. Tą dawną sprzed stu lat jak i z tą współczesną. Ta ciekawa zbieżność dotyczy nazwisk dwóch, wywodzących się ze Śląska piłkarzy grających w obecnej reprezentacji Niemiec. To co napisałem należy potraktować z lekkim przymrużeniem oka choć fakty, które przytaczam są jak najbardziej prawdziwe. Tak więc zaczynam od początku. Po zakończeniu I Wojny Światowej gminy, związki kombatanckie, parafie czy też organizacje, w tym sportowe honorowały swoich członków, mieszkańców miejscowości, którzy zginęli na froncie poprzez wystawianie pomników i tablic pamiątkowych z ich nazwiskami. Była to inicjatywa charakterystyczna nie tylko dla Niemiec, pomniki i obeliski z listami ofiar stoją w różnych krajach. Oprócz kilku przykościelnych pomników honorujących parafian jest w Gliwicach jedna tablica o dość ciekawym charakterze. Została ona umieszczona na elewacji istniejącej do dziś sali gimnastycznej przy ulicy Barlickiego, na tyłach Miejskiego Domu Kultury. Sala ta była siedzibą ówczesnego towarzystwa gimnastycznego i są na opisywanej tablicy umieszczone nazwiska członków tego klubu sportowego, którzy ponieśli śmierć na frontach w latach 1914-1918. Pierwsza organizacja o charakterze sportowym powstała w Gliwicach w roku 1878 . Była ona oparta na ogólnoniemieckim, zainicjowanym przez Friedricha Ludwiga Jahna, "Ruchu Turnerskim", który propagował rozwój fizyczny i duchowy poprzez sport. Podłoże tego ruchu było oczywiście obronne i wojskowe ale w tych czasach była to norma a polskim odpowiednikiem tej idei był "Sokół". Ta pierwsza gliwicka organizacja nazywała się Turn Verein Vorwärts Gleiwitz (Towarzystwo Gimnastyczne Naprzód Gliwice). Na początku działalności nie było drużyny futbolowej, "bala" dopiero zdobywała sobie popularność wśród mieszkańców Górnego Śląska a w tym i Gliwic. Pierwsza ujęta z ramy klubowe drużyna piłkarska powstała w Gliwicach w roku 1910 poprzez utworzenie sekcji piłkarskiej (Fußballabteilung) w ramach TV Vorwärts Gleiwitz. Tak więc Gliwice miały swoją drużynę reprezentujacą ją na boiskach piłkarskich już przed I Wojną Światową. Już po I Wojnie Światowej, w roku 1923, sekcja piłkarska została przekształcona w SC Vorwärts Gleiwitz. W roku 1926 w wyniku połączenia z innym klubem piłkarskim, RSV 1909 Gleiwitz powstał klub piłkarski SV Vorwärts-Rasensport Gleiwitz, który działał do stycznia 1945, czyli do momentu wkroczenia Armii Czerwonej. Po II Wojnie Światowej, w roku 1956, na gruzach tego klubu został powołany do życia Piast Gliwice. Z poprzednikiem dzisiejszego Piasta Gliwice łączy miejsce rozgrywek: przedwojenny Jahnstadion przy Liepzigerstrasse to dzisiejszy stadion Piasta Gliwice przy ulicy Okrzei, w latach 2010-2011 całkowicie przebudowany do dzisiejszej, nowoczesnej formy. A teraz najciekawsze. Na wspomnianej wcześniej tablicy pamiątkowej ofiar I Wojny Światowej, wśród wielu innych nazwisk są dwa, które rzucają się w oczy. Są to dwa znane dziś na całym piłkarskim świecie nazwiska: Klose i Podolski! Kto nie wierzy niech przyjrzy się fotografii poniżej. Oczywiście trudno dziś łączyć współczesnych, sławnych niemieckich piłkarzy z wymienionymi na tablicy gliwickimi sportowcami z przed wieku. Nie wiadomo nawet czy byli piłkarzami, może grali w siatkówkę lub hokeja? Jedno jest jednak pewne: obaj byli członkami jednego klubu sportowego z którego w pewien sposób wywodzi się dzisiejszy Piast Gliwice. No i obaj sto lat temu pojechali na "mundial". "Mundial" z którego już nie wrócili.  

Linki

Komentarze

Zobacz także

Kolonia robotnicza w Rudzie.

Dominikowo czyli rozprawa chodzieska.