Wieczorny spacer po Gliwicach.

Jakoś ostatnio brak okazji i pogody by zrobić choćby małą wycieczkę. Tak więc aparat i statyw do plecaka i na spacerek po mieście. A miasto... jest nocą kolorowe!

Komentarze

Zobacz także

Rowerowanie lasem wokół Brynka i Tworoga.

"Każdemu jego Everest" - St. Annaberg (406 m npm)