Łącza. Kotlarska i Szpanweg.

Pogoda trochę dziwna jak na grudzień. Ciepło, coś około 10 stopni powyżej zera i gdyby nie ta wszechobecna szarość była by wiosna pełną gębą w końcu jesieni. Pies potrzebuje dłuższego spaceru, ja zresztą też. Łącza koło Gliwic - 12,5 km leśnej włóczęgi, tak trochę bez celu. W oddali słychać tylko polowanie, gdy zbliżaliśmy się do Łączy gdzieś koło wieży obserwacyjnej na Szpanwegu odtrąbiono koniec tegoż polowania. Kwadrans później towarzystwo wracało na przyczepkach ciągnionych przez pyrkające traktorki. Małe stado dzików, jakby dzicza rodzina, dyndało podwieszone za nogi do burt jednej z przyczepek...

Komentarze

Zobacz także

Kolonia robotnicza w Rudzie.

Dominikowo czyli rozprawa chodzieska.