Góry Złote.
Turystyka w czasach zarazy #20
Epidemia epidemią ale po górach trzeba się włóczyć... Tym razem Góry Złote. Wejście na Wielki Jawornik ze Złotego Stoku doliną pełną kwitnącego o tej porze czosnku niedźwiedziego, zejście przez Orłowiec do Lądka Zdroju. Nocleg pod namiotami przy Jaskini Radochowskiej. Sobotni wieczór przyjemny, niedzielny poranek już w strugach deszczu.
Komentarze
Prześlij komentarz
Wpisz swój komentarz...