Gross Rauden Classic.

Wrzesień 2009


Pogoda jak żyleta, słonko świeci, żal siedzieć w domu.
Jedziemy do Rud Raciborskich naszą klasyczną niemal już trasą: przez Ostropę, Leboszowice, Stanice do Rud a z powrotem przez Brantołkę, Magdalenkę, Stanicę Myśliwską w Łączy i Rachowice. Razem nazbierało się 74 kilometry. Rankiem gdy wyjeżdżaliśmy na termometrach było 3 stopnie Celsjusza. W południe słonko paliło całkiem przyzwoicie.

Komentarze

Zobacz także

Kolonia robotnicza w Rudzie.

Dominikowo czyli rozprawa chodzieska.