Stary szałas.

Podczas porządkowania szuflad i półek wpadło mi w ręce pudełko ze starymi negatywami. Jest tego trochę, wszystko jeszcze z ubiegłego tysiąclecia. Może kiedyś coś się z tego zeskanuje, może coś się pokaże na blogu. Na początek stary, beskidzki szałas. Gdzieś przy czarnym szlaku z Brennej na Stary Groń. Przełom lat osiemdziesiątych i dziewięćdziesiątych dwudziestego wieku. Dziś z całą pewnością nie ma najmniejszego śladu po nim.


Komentarze

Zobacz także

Kolonia robotnicza w Rudzie.

Dominikowo czyli rozprawa chodzieska.