Bieszczady 2013. Solina.

Solina.

Krótki urlop. Niecały tydzień ledwie, jak pokazało życie w większości z telefonem przy uchu. Spanie w Łobozewie. Dwa kilometry od zapory w Solinie. To jeszcze nie Bieszczady. Przedgórze Bieszczadzkie dopiero. Zabraliśmy rowery, buty górskie. Zobaczymy co się uda zrobić. Przyjechaliśmy w sobotnie popołudnie, na nasze powitanie z nieba wylały się hektolitry deszczu. Na dobry początek.
 Pierwszy kontakt z klimatami bieszczadzkimi był ostry. Szokujący. Spacer do Soliny i na zaporę. "Cud mniód". Kolorowy, pstry bangladesz na obu końcach żelbetowego muru. Stragany, wrzaski i dym grillowanych oscypków, przywiezionych ponoć "prosto z bacówki". Wielki, dudniący paskudną dyskoteką lunapark. Na środku zapory było jakoś tak najznośniej. Sama budowla warta zobaczenia, choć dla mnie żelbet i stal... Czasem wolałbym od tego odpocząć.



Pierwszy projekt zagospodarowania hydroenergetycznego Sanu poprzez budowę zapory wodnej opracował już w 1921 r. profesor Karol Pomianowski z Politechniki Warszawskiej (wcześniej: Politechniki Lwowskiej). Pierwsze rozpoznanie geologiczno-hydrologiczne w dolinie Sanu przeprowadzono jednak dopiero w latach 1936-1937, a dalsze prace przerwała II wojna światowa. Nowa koncepcja zabudowy doliny Sanu powstała w roku 1955 pod kierownictwem inż. Bolesława Kozłowskiego. Na miejsce wzniesienia zapory wybrano przewężenie doliny poniżej ujścia Solinki do Sanu, koło wsi Solina. Budowę zapory rozpoczęto w 1960 r. Główne prace ziemne i roboty fundamentowe zakończono w 1964 r. W lipcu tegoż roku rozpoczęto wznoszenie korpusu tamy. Podstawowe prace betoniarskie przy zaporze zamknięto pod koniec lutego 1968 r. W międzyczasie trwała budowa budynku elektrowni i montaż urządzeń hydroenergetycznych. Wstępny rozruch pierwszej turbiny odbył się 9 marca 1968 r., a 20 lipca tegoż roku (w przeddzień święta 22 lipca) oddano zaporę do eksploatacji. Głównym projektantem całego kompleksu hydroenergetycznego był inż. Feliks Niczkie. Współpracowali z nim inżynierowie: J. Mastawiszyn i Z. Szymczak (konstrukcja zapory), R. Barucki i W. Neuman (architektura) oraz R. Wiśniowska i T. Owczarski (konstrukcja elektrowni). Przy budowie zapory, która trwała blisko 9 lat, pracowało ponad 2000 ludzi. Pozostałości dawnej wsi Solina znajdują się obecnie na dnie obecnego zbiornika. Zapora w Solinie, która ma 81,8 m wysokości i 664 m długości, jest najwyższa w Polsce. (za Wikipedią).

Komentarze

Zobacz także

Kolonia robotnicza w Rudzie.

Dominikowo czyli rozprawa chodzieska.